inspiracje » realizacje
Marta i Jarek – piękna historia o miłości
To był bardzo ciepły i słoneczny dzień. Ślub w przepięknym kościółku – ceglanym, małym, udekorowanym na biało. Para Młoda podjechała bordowym, zabytkowym samochodem, idealnie zgranym z czerwonymi murami kościoła.
Było spokojnie, nastrojowo, a przede wszystkim romantycznie. Tak – bez dwóch zdań było romantycznie – a wiemy co mówimy bo dużo organizujemy ślubów i z całą pewnością możemy powiedzieć, że takie ceremonie ślubne nie zdarzają się często. W dużym stopniu to zasługa sielskich krajobrazów, z polami ciągnącymi się aż po horyzont. Ślub bowiem odbył się w rodzinnej miejscowości Panny Młodej na Kaszubach.
Z tej sielskości dość niespodziewanie wyrwała nas nagła zmiana pogody – krótki deszcz i silny podmuch wiatru (taki na szczęście!) wprowadził trochę zamieszania i popłochu, ale tylko na chwilę. Dosłownie po kilku minutach niebo się rozpogodziło i powróciły piękne krajobrazy.
Niespodzianką dla Pary Młodej był występ miejscowych kobiet, które znając Pannę Młodą od urodzenia przygotowały tradycyjne pieśni kaszubskie, idealnie pasujące na taką uroczystość.
Wesele również tradycyjne – do białego rana, z prawdziwymi tradycyjnymi poprawinami.
Spójrzcie na te zdjęcia – na nich po prostu widać tą atmosferę i miłość, o której piszemy ♡
Zdjęcia: Karolina Wojsz