inspiracje » realizacje
Patrycja i Grzegorz – ślub w elektrociepłowni EC1 w Łodzi
Ślub w EC1 w Łodzi
Oryginalne miejsce, dekoracje i wyjątkowa Para Młoda to nasze ulubione połączenie, jeśli chodzi o planowanie ślubu i wesela. W przypadku Patrycji i Grzegorza na przygotowania nie było zbyt wiele czasu, ale udało nam się dopiąć na ostatni guzik wszystko, co tylko wymarzyła sobie Para Młoda. I to w niecałe 2 miesiące!
Ślub w EC1? To możliwe!
To właśnie w łódzkiej elektrociepłowni (EC1), w centralnym miejscu pod zegarem, na tle wielkiego kotła odbył się ślub cywilny Patrycji i Grzegorza. Jeśli chodzi o organizację ślubów, nie ma dla nas rzeczy niemożliwych, a współpraca z Parą, której pomysły galopują z prędkością światła, była naprawdę niesamowita! Organizacja ślubu w EC1 była ogromnym wyzwaniem pod względem otrzymania pozwoleń i ustalania formalności. Jednak duże pokłady cierpliwości i determinacji, sprawiły, że efekt przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania.
Motywem przewodnim podczas ślubu i wesela w EC1 były:
- prąd,
- elektryczność i żarówki,
- a także ulubiony kolor Pana Młodego – pomarańczowy.
Patrycja i Grzegorz nie bali się oryginalnych pomysłów, więc bez problemu zgodzili się na przezroczyste krzesła, balony na hel, świecące światełkami LED i egzotyczne kwiaty – strelicje, które pojawiły się również w bukiecie panny młodej.
Przyjęcie odbyło się w kameralnej restauracji, gdzie także postawiliśmy na minimalistyczne dekoracje z motywem przewodnim. Zamiast świeczek na stołach rozgościły się butelki z ledowymi światełkami, złote sztućce oraz podtalerze, a motyw żarówek pojawił się także na zaproszeniach i całej papeterii ślubnej. Na uwagę szczególnie zasługują żarówki z wykaligrafowanymi imionami gości, które pełniły rolę winietek oraz plan stołów w formie zwisających spod sufitu żarówek, odpowiadających poszczególnym stołom.
Podczas przyjęcia odbył się też pokaz iluzji oraz pokaz manipulacji laserami, które były naprawdę świetną atrakcją dla gości.
Nowoczesna forma ślubu i przyjęcia, ogromne poczucie humoru Pary Młodej i naturalna atmosfera dopełniały całości. W przygotowanie uroczystości włożyliśmy dużo pracy i serca, ale dzięki temu efekt był dokładnie taki jaki sobie wspólnie wymarzyliśmy.
Udało mi się spełnić marzenia i zrealizować wszystkie plany Patrycji i Grzegorza, którzy byli otwarci na oryginalne pomysły.
Fot. LM FOTO
Fot. A nuż nie róż (zdjęcia z logotypem)